Empatia

[Angiee]

Jak bardzo jesteście empatyczni?

Zauważyłam że jestem bardzo wrażliwa na smutek innych osób (czy całych sytuacji), oczywiście na inne emocje również ale smutek przede wszystkim. Jeśli idę na pogrzeb to nie być pewna że będę klikać łzy i wcale nie ze we względu na sytuację tylko że względu na aurę smutnych osób i ich emocje.

[karolink]

Nie jestem zbyt empatyczna, uczę się tego głównie poprzez terapię. Zdarza mi się odczuwać ból psychiczny do tego stopnia, że teraz już rzadziej, ale potrafię poryczeć się idąc po ulicy, albo nie mogę pohamować płaczu na przykład w metrze, gdzie właściwie nie ma przestrzeni osobistej. Kiedyś właśnie w metrze widziałam młodą kobietę, która płakała. Popłakałam się patrząc na nią, bo wiedziałam jak silny musi być ból, który odczuwa, że płacze w takim miejscu jak metro.

[Selma]

Pytanie czy empatia to bardziej poznawcza umiejętność czyli rozumienie co druga osoba czuje, "pamiętanie o tym żeby pomyśleć" jak wygląda sytuacja z jej punktu widzenia (i co może czuć) czy bardziej takiej "zarażanie się emocjami", czucie od razu czegoś podobnego, takie bardziej intuicyjne zgadywanie. Ja już nie wiem. Czasem wydaje mi się, że jestem empatyczna a czasem że wcale w ogóle..
_________________
“Ever tried. Ever failed. No matter. Try Again. Fail again. Fail better.” (S. Beckett)